

W zamkniętej, zaparkowanej na parkingu przy ul. Płockiej w Glinojecku ciężarówce znajdował się mężczyzna, który nie dawał oznak życia. Niestety potwierdził się "czarny scenariusz".
We wtorek (13 maja) ok. godz. 11:30 strażacy, policja i ratownicy medyczni interweniowali w związku z brakiem dostępu do kierowcy ciężarówki, który nie dawał żadnego znaku życia. Strażacy pomogli w otwarciu pojazdu. Obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
- Dyżurny ciechanowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego treści wynikało, że w jednym z pojazdów ciężarowych zaparkowanych na stacji paliw w Glinojecku przy ul. Płockiej przebywa nieprzytomny mężczyzna, z którym nie można nawiązać kontaktu. Na miejsce zadysponowane zostały służby ratunkowe. Funkcjonariusze straży, po wybiciu szyby w pojeździe iveco, dostali się do jego wnętrza. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon znajdującego się w aucie 63-letniego mieszkańca powiatu szczecińskiego - relacjonuje Magdalena Sakowska, oficer prasowa KPP w Ciechanowie.
Nie stwierdzono udziału osób trzecich. W pojeździe, oprócz zmarłego mężczyzny, znajdował się także... pies. Zwierzę oraz ciężarówka zostały przekazane właścicielowi firmy transportowej.
Komentarze obsługiwane przez CComment