ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 44 96 sekretariat@tygodnikciechanowski.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 15.00

Nietypowe zdarzenie pod Ciechanowem. Wojskowy dron na prywatnej posesji

Miejscowość Lekowo w gminie Regimin, dron bezzałogowy
Zdjęcie dronu ilustracyjne, fot. er

W poniedziałek (15 grudnia) około godziny 20:40 na prywatnej posesji w miejscowości Lekowo, w gminie Regimin, doszło do awaryjnego lądowania wojskowego drona. Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński poinformował, że bezzałogowiec należał do Wojska Polskiego i był wykorzystywany podczas ćwiczeń przez jedną z jednostek wojsk specjalnych – najprawdopodobniej GROM.

O zdarzeniu służby zawiadomił właściciel posesji, na której wylądował dron. Najpierw poinformowana została policja, a następnie Żandarmeria Wojskowa. Bezzałogowiec znalazł się w pobliżu miejscowego kościoła.

To nie był upadek, lecz kontrolowane lądowanie

Jak wyjaśnił podpułkownik Mariusz Łapeta z Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych, nie doszło do upadku drona. – To nie był upadek, lecz kontrolowane, awaryjne lądowanie. Drony wykorzystywane przez Wojsko Polskie są wyposażone w systemy bezpieczeństwa, które w przypadku utraty łączności z operatorem powodują automatyczne lądowanie – podkreślił oficer.

Do sprawy odniósł się również minister Marcin Kierwiński w rozmowie z RMF FM. – To był nasz dron, wykorzystywany przez polskie wojsko. Nie ma mowy o żadnym obcym obiekcie naruszającym przestrzeń powietrzną Polski. Możemy czuć się bezpieczni – zapewnił szef MSWiA.

Apel o niepowielanie niepotwierdzonych informacji

O zachowanie spokoju zaapelowała także wójt gminy Regimin Mariola Kołakowska. W komunikacie opublikowanym na stronie internetowej urzędu gminy podkreślono, że samorząd współpracuje z policją i innymi instytucjami w celu zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców. – Prosimy o zachowanie spokoju oraz niepowielanie niepotwierdzonych informacji – czytamy w oświadczeniu.

Komentarze obsługiwane przez CComment