Decyzją prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego poseł Rafał Romanowski został zawieszony w prawach członka partii. Razem z nim taką samą decyzją objęto byłego ministra rolnictwa Roberta Telusa. O zawieszeniu poinformował w poniedziałek rzecznik PiS Rafał Bochenek, podkreślając, że decyzja ma charakter tymczasowy – do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy.

Powodem zawieszenia są wątpliwości związane ze sprzedażą państwowych gruntów położonych w miejscowości Zabłotnia w województwie mazowieckim. Chodzi o teren o powierzchni ok. 160 hektarów, należący wcześniej do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR), a następnie sprzedany prywatnej spółce Dawtona. Transakcja ta wzbudziła kontrowersje, ponieważ działka znajduje się w obszarze planowanej inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i – jak wskazują media – mogła mieć istotne znaczenie dla przyszłego przebiegu infrastruktury kolejowej prowadzącej do portu. Rafał Romanowski, poseł PiS z Mazowsza, pochodzący z gminy Regimin, w poprzednich rządach był wiceministrem rolnictwa i przez lata odpowiadał m.in. za nadzór nad instytucjami podległymi resortowi, w tym właśnie nad KOWR. Z tego powodu jego nazwisko pojawiło się w doniesieniach medialnych dotyczących sprzedaży gruntów, która według niektórych komentatorów mogła odbyć się z naruszeniem zasad nadzoru nad majątkiem Skarbu Państwa. Rzecznik partii Rafał Bochenek poinformował, że prezes Jarosław Kaczyński zdecydował o zawieszeniu obu parlamentarzystów w prawach członka PiS, „do czasu zakończenia analizy wszystkich okoliczności”. Dodał, że decyzja ma na celu zachowanie transparentności i przejrzystości w postępowaniu partii wobec spraw budzących wątpliwości opinii publicznej. Zarówno Romanowski, jak i Telus odnieśli się do sprawy na platformie X.

Rafał Romanowski napisał: Z pokorą i zrozumieniem przyjąłem decyzję Prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego o moim zawieszeniu w prawach członka partii do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy dotyczącej sprzedaży działki przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa osobie związanej z firmą rodzinną Dawtona. Wierzę, że wszystkie okoliczności tej sprawy zostaną szybko i rzetelnie zbadane, a fakty jasno przedstawione opinii publicznej. Jestem w pełni gotów do współpracy ze wszystkimi właściwymi instytucjami, które będą prowadziły postępowanie wyjaśniające. Zależy mi na tym, aby wszelkie wątpliwości zostały jak najszybciej rozwiane. Decyzję Prezesa traktuję jako wyraz troski o przejrzystość i wiarygodność naszego środowiska politycznego, któremu od wielu lat służę z pełnym zaangażowaniem. Od zawsze opowiadałem się za ochroną państwowej ziemi przed wyprzedażą. Grunty należące do Skarbu Państwa uważam za strategiczny zasób narodowy, który należy chronić i wykorzystywać w interesie przyszłych pokoleń.

Z pokorą i zrozumieniem przyjąłem decyzję Prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego o moim zawieszeniu w prawach członka partii do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy dotyczącej sprzedaży działki przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa osobie związanej z firmą rodzinną…

— Rafał Romanowski (@R_Romanowski1) October 27, 2025

Sprawą interesują się także instytucje państwowe, w tym Najwyższa Izba Kontroli, która ma przyjrzeć się procedurom sprzedaży terenów rolnych w obszarach objętych planami inwestycyjnymi CPK. Zawieszenie posła Romanowskiego to kolejny przypadek, gdy kierownictwo PiS sięga po środki dyscyplinarne wobec własnych parlamentarzystów w obliczu kontrowersji dotyczących zarządzania mieniem publicznym. W partii decyzja została przyjęta jako sygnał, że kierownictwo zamierza reagować szybko i bez względu na stanowisko zajmowane przez danego polityka.