W poniedziałek, 17 listopada, przeprowadzono sekcję zwłok mężczyzny znalezionego w jednym z mieszkań bloku w Ciechanowie, w którym dwa dni wcześniej wybuchł pożar. Ciało znajdowało się w zaawansowanym stanie rozkładu, co wskazuje, że do zgonu mogło dojść nawet kilka tygodni wcześniej. Dokładne określenie daty śmierci nie jest jednak możliwe.
Biegli ustalili, że mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych. Wykluczono udział osób trzecich, choć prokuratura – zgodnie z procedurą – wszczęła postępowanie pod kątem art. 155 kodeksu karnego, dotyczącego nieumyślnego spowodowania śmierci.
Specjaliści z zakresu medycyny sądowej potwierdzili, że zmarły to najprawdopodobniej 67-letni mieszkaniec Ciechanowa, właściciel lokalu na parterze, w którym odnaleziono ciało.
Przypomnijmy, że do pożaru w bloku przy ulicy 17 Stycznia w Ciechanowie doszło w minioną sobotę (15 listopada) około południa. Ogień pojawił się na poddaszu, ale służby, wchodząc do budynku, sprawdzali po kolei wszystkie mieszkania. Zauważając, że mieszkanie na parterze jest zamknięte - wyważyli drzwi.
– W trakcie działań ratunkowych, w trakcie przeszukania pomieszczeń, funkcjonariusze w jednym z mieszkań znajdujących się na parterze znaleźli zwłoki - przekazała asp. Magda Sakowska z KPP w Ciechanowie. W tej sprawie rozpoczęto dwa postępowania - pierwsze dotyczyło nieumyślnego spowodowania śmierci, drugie ma wyjaśnić przyczyny pożaru.






Komentarze obsługiwane przez CComment