To okazja do spotkania po latach, wspomnień i odnowienia starych przyjaźni. Społeczność  I Liceum Ogólnokształcącego im. Zygmunta Krasińskiego w Ciechanowie szykuje się na ważne wydarzenie - XV. Zjazd Absolwentów Krasiniaka. Poprzednie odbyło się prawie dekadę temu.

Zjazdy absolwentów ciechanowskiego liceum mają jeszcze przedwojenną historię. Pierwszy z nich odbył się w dwudziestoleciu międzywojennym - w 1931 r. - w dziesiątą rocznicę wydania pierwszych świadectw maturalnych w ośmioklasowym filologicznym gimnazjum męskim. Później, jak wiadomo, szkoła powstała z połączenia Państwowego Gimnazjum Męskiego Filologicznego i prywatnego gimnazjum żeńskiego, które znajdowało się przy ulicy Małgorzackiej.   
Spotkania wznowiono pod koniec lat 50. ub.w., ustalając, że będą odbywać się cyklicznie, co 5 lat. Zawiązano komitety ds. zjazdów, wybierano kolejnych przewodniczących. W tamtych latach wyzwaniem dla organizatorów było dotarcie do jak największej liczby osób. Wysyłano listy, zaproszenia, ale najwięcej robiła poczta pantoflowa. 

Bywały takie zjazdy, jak chociażby VII., w 1989 r., gdy mury ciechanowskiej szkoły odwiedziło ponad 400 osób. Wówczas absolwenci uczestniczyli w odsłonięciu pomnika Zygmunta Krasińskiego na terenie Muzeum Romantyzmu w Opinogórze. Zjazdy były najczęściej trzydniowe.   Przez lata liceum wypuściło w świat wielu cenionych ludzi - od profesorów i ludzi kultury, zasłużonych żołnierzy, pedagogów, olimpijczyków, samorządowców i polityków, po artystów – muzyków, poetów czy pisarzy. Jak opowiadał jakiś czas temu  Andrzej Piotrowski, wieloletni przewodniczący krasiniakowych zjazdów, absolwent szkoły - na jednym ze zjazdów gościli m.in. przedwojenni maturzyści, późniejsi bohaterowie II wojny światowej - kapitan artylerii, pilot walczący w szeregach armii Andersa we Włoszech, Bolesław Kuźmiński czy też urodzony i pochowany w Opinogórze, również lotnik, kpt. Jan Dziedzic oraz podpułkownik Henryk Szczęsny z Ruszkowa. 
Zjazdy koleżeńskie mają z założenia to do siebie, że dla każdego absolwenta drzwi szkoły są szeroko otwarte, a goście w czasie zjazdu mogą czuć się swobodnie. Taka idea przyświeca tegorocznemu, XV. zjazdowi, który ma już odbywać się w nieco bardziej nowoczesnej formule. Jacek Kiński, przewodniczący utworzonego na jesieni ub.r. komitetu ds. zjazdu absolwentów chce przyciągnąć na tegoroczne spotkanie jak największą liczbę absolwentów. Zjazd ma być z założenia międzypokoleniowy... 

Wszyscy absolwenci mile widziani

- Zjazd jest otwarty dla wszystkich absolwentów, niezależnie od tego, kiedy ukończyli szkołę i zdali maturę. Wiem, że być może kiedyś przyjęta była taka formuła, że na zjazdach mile widziane są osoby, które egzamin dojrzałości zdawały minimum 20 lat wcześniej, ale to nie do końca było prawdą. Niezależnie od tego, kiedy skończyło się szkołę, zapraszamy do wzięcia udziału w zjeździe wszystkich absolwentów szkoły. Zależy nam na jak najliczniejszym spotkaniu, żeby te nasze zjazdy, dzięki tej wyjątkowej szkole, łączyły pokolenia. A zapewniam, że w tym roku wydarzenie to będzie wyjątkowe – wyjaśnia Jacek Kiński.
Komitet zadecydował, że tegoroczny zjazd będzie miał formułę dwudniową – odbędzie się w dniach 14-15 czerwca. Patronat nad zjazdem objęli nasi lokalni samorządowcy, a zarazem absolwenci Krasiniaka: prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński oraz starosta powiatu Jan Andrzej Kaluszkiewicz. 

Co czeka uczestników zjazdu?

Uczestnicy zjazdu na „dzień dobry” spotkają się oczywiście w budynku szkoły przy ulicy 17 Stycznia, gdzie będzie możliwość spaceru szkolnymi korytarzami, wejścia do klas, powspominania. Organizatorzy przygotowali też specjalną lekcję wspomnieniową. Następnie impreza przeniesie się do Niestumia, gdzie w Zajeździe TUR, na świeżym powietrzu, rozpocznie się część zabawowa – piknik, koncert „Wspomnień czar” oraz tańce. W niedzielę, 15 czerwca zjazd przeniesie się Opinogóry, a dokładnie do parku mieszczącego się w sąsiedztwie Muzeum Romantyzmu. Chyba każdy z uczniów Krasiniaka ma w pamięci szkolny wyjazd (zazwyczaj na początku pierwszej klasy) do Opinogóry, gdzie bywał i tworzył ordynat, trzeci wieszcz narodowy w epoce romantyzmu, Zygmunt Krasiński.

W Opinogórze, w kościele parafialnym, odbędzie się, oczywiście dla chętnych, msza w intencji społeczności szkoły. Będzie też szansa zwiedzania z przewodnikiem kompleksu pałacowo-ogrodowego czy wejścia do krypt kościelnych.       

W dobie Internetu, portali społecznościowych i szybkiego przepływu informacji coraz trudniej zmobilizować ludzi do spotkań. Zjazd sprzed kilku lat uniemożliwiła pandemia, dwa lata temu spotkanie absolwentów pokrzyżował remont szkoły. Dyrektor I LO Marzenie Zmysłowskiej zależy na integracji byłych uczniów, którzy chcą pamiętać o szkole, do której chodzili przed laty, kolegach, koleżankach, nauczycielach. - Te młodzieńcze lata przecież nas ukształtowały, tutaj zawiązywały się znajomości, przyjaźnie, a nawet małżeństwa – mówi obecna dyrektor.  

Fot. z archiwum Tygodnika Ciechanowskiego i absolwentów