W piątkowy wieczór (15 sierpnia) około godziny 18:30 ciechanowska policja otrzymała zgłoszenie o kierowcy volvo, który w miejscowości Kraszewo (gmina Ojrzeń) wjechał do przydrożnego rowu.

Na miejsce natychmiast skierowano patrol ruchu drogowego. Mundurowi ustalili, że pojazdem kierował 52-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. Świadkowie zauważyli, jak mężczyzna próbował samodzielnie wyjechać z rowu, po czym powiadomili policję.

Badanie alkomatem wykazało u kierującego ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a on sam trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie przed sądem.

Policja przypomina, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres co najmniej 3 lat oraz świadczenie pieniężne w wysokości minimum 5 tysięcy złotych, które może sięgnąć nawet 60 tysięcy.