

Podczas rutynowej kontroli drogowej w Różanie, policjanci z makowskiej drogówki zatrzymali do sprawdzenia volkswagena passata, za którego kierownicą siedział 60-letni mężczyzna. Jak się okazało, kierowca nie powinien w ogóle wsiadać "za kółko".
60-latek został zatrzymany w sobotę (24 maja). Miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. W związku z tym sprawę skierowano do sądu w trybie przyspieszonym. Wyrok zapadł już w poniedziałek (26 maja). Sąd skazał 60-latka na 4 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, nałożył na niego 2-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywnę w wysokości 5 tysięcy złotych.
- To przykład surowych konsekwencji dla osób, które lekceważą obowiązujące przepisy i wsiadają za kierownicę mimo sądowego zakazu – mówi Monika Winnik, oficer prasowa KPP w Makowie Mazowieckim.
Tryb przyspieszony to rozwiązanie wprowadzone po to, aby skuteczniej eliminować z dróg te osoby, które w ogóle nie powinny znaleźć się za kierowcą pojazdów.
Komentarze obsługiwane przez CComment