ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@tygodnikciechanowski.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Posłuchała oszustki, straciła 80 tys. zł

Na telefonie mieszkanki Mławy wyświetlił się numer zastrzeżony. Potem w trakcie rozmowy usłyszała, że jej konto w banku jest zagrożone i musi jak najszybciej wypłacić zgromadzone oszczędności. Gotówkę wpłaciła we wpłatomacie banku i na podane numery konta, korzystając z instrukcji oszusta. Straciła wszystkie, zgromadzone środki.

W ubiegłym tygodniu, przed południem, do 70-letniej mławianki zadzwoniła kobieta, podająca się za pracownika banku ,w którym mławianka ma założone konto. Oszustka poinformowała seniorkę, że doszło do włamania na konto i zgromadzone środki są zagrożone. Będąc w kontakcie z oszustką, mławianka przez trzy dni wykonywała przekazywane przez telefon instrukcje. Wypłacała pieniądze z konta bankowego, a następnie wpłacała je we wpłatomacie, korzystając z przekazywanych przez oszustkę kodów do natychmiastowych przelewów lub na podany numer konta w banku. Straciła ponad 80 tys. zł. Po kilku dniach zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i powiadomiła policję.

Policja ostrzega – aby uchronić się przed tego typu oszustwem należy stosować kilka prostych zasad – nigdy nie udostępniać danych konta bankowego, danych logowania na konto, danych karty kredytowej. Prawdziwi bankowcy w rozmowach telefonicznych nigdy nie żądają tego typu danych. Policjant także nie udzieli nam takich wskazówek - aby uwiarygodnić swoje działania, hakerzy podszywają się nie tylko pod pracowników banków ale także firmy kurierskie, usługowe, a nawet policję.

Uwaga - rozmawiajmy o tych zagrożeniach w rodzinach, wśród znajomych i sąsiadów. Wspólnie możemy sprawić, że oszuści nie będą mieli szans. Twoja czujność ma znaczenie – dla Ciebie i Twoich bliskich.

 

Komentarze obsługiwane przez CComment