ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@tygodnikciechanowski.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Radzanów, Strzegowo. Uratować nie tylko ryby we Wkrze

W połowie ubiegłego tygodnia, na brzegu Wkry  w pobliżu Radzanowa, widziałem, jak mniejsze i większe  ryby wyciągały pyszczki nad lustro wody, aby zaczerpnąć powietrza. W ten sposób broniły się przed śmiercią. Miało się wrażenie, że wręcz rozpaczliwie wołały o  pomoc. Do człowieka. 

13 sierpnia  na powierzchni wody we Wkrze, na odcinkach w gminach Radzanów i Strzegowo, zaobserwowano rdzawe plamy. W ślad za tym  wójtowie – Przemysław Pakuszewski i Damian Sobiecki  - wydali  komunikaty, w których zaapelowali do mieszkańców o powstrzymanie się od kąpieli, wędkowania  i pojenia bydła w rzece. Poprosili też o przekazywanie im informacji o śniętych rybach.

Jak się okazało, problem powstał w górnej części Wkry, jego kulminacja wystąpiła w okolicach Żuromina. Według służb wojewody mazowieckiego, obfity deszcz  na terenie województwa warmińsko-mazurskiego spowodował zalanie łąk i innych niżej  gruntów. W konsekwencji  wody opadowe spłynęły do Wkry wraz zanieczyszczeniami, co z kolei  spowodowało gwałtowne zmniejszenie się ilości  tlenu w rzece, wskutek czego zaczęły ginąć ryby.  Pisaliśmy o tym w poprzednim wydaniu „TC”.

Tymczasem władze gminy Radzanów i Strzegowo dostały od służb polecenie monitorowania rzeki. Już w pierwszych godzinach obserwacji zauważono tzw. dzióbkowanie ryb. Sprawa była oczywista: w wodzie brakuje tlenu.

15 sierpnia rozpoczęło się napowietrzenia rzeki. Prowadzą je strażacy ochotnicy w punktach  w Radzanowie,  Drzazdze i  Bieżanach oraz w Strzegowie, Radzimowicach i Rydzynie Szlacheckim.  W akcji uczestniczą jednostki  OSP z  Radzanowa, Zgliczyna-Glinek, Gradzanowa Włościańskiego i Wróblewa  oraz Strzegowa, Unierzyża, Dąbrowy, Niedzborza, Mdzewa i Czarnocina. Pracują non stop, na zmiany.

Więcej w najbliższym papierowym wydaniu „TC”.

(kj)

Komentarze obsługiwane przez CComment