ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@tygodnikciechanowski.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Ratowanie Wkry zakończone. Rzeka odetchnęła dzięki strażakom i wędkarzom

Dwaj strażacy ochotnicy (z prawej) z st. bryg Jarosławem Andruszkiewiczem, komendantem powiatowym PSP w Mławie (w środku) i wójtem P. Pakuszewskim przy moście w Radzanowie. Przy filarze – areator w akcji

W poniedziałek (25 sierpnia) zakończyła się ośmiodniowa akcja ratownicza na Wkrze w gminach Radzanów i Strzegowo. Strażacy-ochotnicy, wspierani przez wędkarzy i instytucje, nie dopuścili do masowego wymierania ryb.

Na początku ubiegłego tygodnia woda w rzece miała dramatycznie niski poziom tlenu – od 1,7 mg/l w Unierzyżu do 3 mg/l w Radzanowie. To wartości groźne dla ryb. Sytuację udało się ustabilizować dopiero po kilku dniach intensywnego napowietrzania.

W działaniach uczestniczyło 11 jednostek OSP z Radzanowa, Strzegowa i Szreńska. Druhowie pracowali bez przerwy – w dzień i w nocy – najpierw korzystając ze zwykłych pomp, a następnie z sześciu specjalistycznych aeratorów przekazanych przez „Wody Polskie”.

Dużą rolę odegrali wędkarze ze Strzegowa i Ciechanowa. Badali poziom tlenu, usuwali zatory, a także użyczyli i zakupili własny sprzęt do napowietrzania.

Do akcji włączyły się także instytucje: sztab antykryzysowy w Mławie, straż pożarna, wojewoda mazowiecki, Wydział Ochrony Środowiska i „Wody Polskie”, które dodatkowo zasiliły Wkrę wodą z zalewu w Rudzie przez rzekę Mławkę.

Całość działań koordynowali wójtowie Radzanowa i Strzegowa – Przemysław Pakuszewski i Damian Sobiecki. W oficjalnych podziękowaniach podkreślali „determinację, odwagę i solidarność” wszystkich zaangażowanych.

Komentarze obsługiwane przez CComment