W miniony weekend policjanci z płońskiej drogówki zatrzymali dwie osoby: 36-letnią kobietę i 29-letniego mężczyznę, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę samochodu, nie mając prawa jazdy. W tym roku na terenie powiatu płońskiego ujawniono już ponad 50 takich przypadków, a w ubiegłym – ponad 200.

Pierwszy przypadek miał miejsce w piątek, 16 maja, późnym wieczorem w Płońsku - na ulicy Żołnierzy Wyklętych. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli samochód marki Honda, za którego kierownicą siedziała 36-letnia mieszkanka gminy Sochocin.

- Kobieta poruszała się bez włączonych wymaganych świateł, za co została ukarana mandatem karnym w wysokości 300 zł oraz 6 punktami karnymi. Po sprawdzeniu jej danych w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Policjanci wydali jej zakaz dalszej jazdy, a pojazd przekazano wskazanej przez nią osobie z uprawnieniami = podaje rzeczniczka płońskiej policji, kom. Kinga Drężek – Zmysłowska.

Podobny los spotkał kierowcę bez uprawnień, zatrzymanego w sobotę, 18 maja, po godzinie 19 w miejscowości Dłużniewo (gm. Baboszewo).

- Policjanci zatrzymali do kontroli pojazd marki SAAB. Kierującym okazał się 29-letni mieszkaniec tej samej gminy – Sochocin. Mężczyzna również nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. W jego przypadku również zakończyło się to zakazem dalszej jazdy oraz przekazaniem auta osobie posiadającej prawo jazdy. W obu przypadkach funkcjonariusze skierują wnioski o ukaranie do sądu – informuje rzecznik.

Policja przypomina, że kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień jest wykroczeniem, za które grozi kara grzywny - nie niższa niż 1 500 zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat, a w sytuacjach powtarzających się lub szczególnie rażących sąd może orzec surowszą karę.

- Od początku 2025 roku płońscy policjanci ujawnili już 53 przypadki kierowania bez uprawnień. W całym roku 2024 takich przypadków było aż 207. Za każdym razem wobec osoby, która popełnia tego typu wykroczenie - decyduje się na jazdę bez uprawnień, kierowany jest wniosek o ukaranie do sądu – dodaje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska.