Płońskie obchody Cudu nad Wisłą rozpoczęły się w kościele św. Michała Archanioła. Potem na mogile poległych w 1920 roku oraz pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego złożono kwiaty.

Określana jako cud Bitwa Warszawska, jedna z najważniejszych bitew w dziejach świata, toczyła się nie tylko nad Wisłą, ale także na ziemi płońskiej.

W piątek, 15 sierpnia – tak jak co roku – odbyły się płońskie obchody rocznicy Bitwy Warszawskiej. Rozpoczęły się mszą świętą w parafii pw. św. Michała Archanioła w Płońsku, a następnie uczestnicy - samorządowcy, przedstawiciele instytucji, służb i organizacji z całego powiatu, poczty sztandarowe oraz mieszkańcy, przemaszerowali na cmentarz parafialny, pod mogiłę poległych w 1920 r. Tradycyjnie, pochód prowadziła orkiestra Con Grazia pod batutą Leszka Kalkowskiego.

Wiceburmistrz Płońska, Teresa Kozera w okolicznościowym wystąpieniu mówiła o płońskim wątku wydarzeń sprzed 105 lat.

- Dziś mówiąc o Bitwie Warszawskiej, wspominamy niezwykle ważny moment tej batalii, który rozegrał się na naszej płońskiej ziemi, pod Arcelinem i w samym Płońsku – powiedziała. - Liczący 450 ludzi, ale uchodzący za jednostkę doborową, I Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego 17 sierpnia pod Arcelinem przeprowadził szarżę na atakującą Płońsk piechotę sowiecką. O godzinie 17 cały polski pułk pod gradem kul karabinów maszynowych ruszył galopem na nieprzyjaciela. W wyniku tego heroicznego, i zdawałoby się skazanego na niepowodzenie czynu, poległo 200 Rosjan, a 800 wzięto do niewoli.

Głos zabrał również wicestarosta Jacek Ryziński i wójt gminy Płońsk Aleksander Jarosławski, a na mogile poległych złożono kwiaty.

Uroczystości zakończył przemarsz pod pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie również złożono kwiaty.