Kobieta, zauważywszy pijanego mężczyznę, wsiadającego za kierownicę, zadzwoniła na policję. Kierowca usiłował uciec, ale uderzył w radiowóz...

W piątek, 29 sierpnia, tuż przed godziną 15, policjanci interweniowali na ulicy Północnej w Płońsku - po zgłoszeniu od mieszkanki miasta, która zauważyła mężczyznę chwiejącego się na nogach. Wsiadł do samochodu i próbował odjechać. Zareagowała natychmiast – uniemożliwiła mu odjazd i wezwała policję.

- Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, zatrzymali radiowóz w bezpiecznej odległości od wskazanego auta i włączyli sygnały świetlne. Siedzący za kierownicą audi 66-latek, widząc policjantów, wrzucił wsteczny bieg i ruszył. Uderzył w radiowóz. Mundurowi szybko zabrali mu kluczyki i uniemożliwili dalszą jazdę. Od mężczyzny wyraźnie czuć było alkohol. Był agresywny, krzyczał i nie reagował spokojnie na polecenia. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,1 mg alkoholu na litr powietrza wydychanego, co odpowiada ponad 2 promilom alkoholu w organizmie – informuje rzecznik prasowy płońskiej policji, nadkom. Kinga Drężek – Zmysłowska.

66-letni mieszkaniec Płońska został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Odpowie także za uszkodzenie radiowozu.