ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@tygodnikciechanowski.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

On jechał zygzakiem, ona nosi odznakę

Zdjęcie ilustracyjne

Mieszkaniec pow. pułtuskiego jechał sobie beztrosko oplem, w stylu wyraźnie wskazującym na spożycie napojów wyskokowych. Za nim, na jego nieszczęście, jechała policjantka pułtuskiej drogówki... 

Do tej sytuacji doszło w poniedziałek (7 lipca) wieczorem, w miejscowości Kowalewice Włościańskie (gm. Świercze). Policjantka była po służbie, jechała swoim samochodem, kiedy zauważyła jadącego zygzakiem opla. Funkcjonariusza wyprzedziła jadącego przed nią kierowcę, zatrzymała się, wymuszając zatrzymanie także na jadącym zygzakiem mężczyźnie. Od 69-latka wyczuwalna była silna woń alkoholu. 

- Gdy policjantka poprosiła go o wyłączenie silnika, ten niespodziewanie ruszył i wjechał na pobliską posesję, po czym uciekł do domu. Dzięki pomocy właściciela posesji udało się zlokalizować mężczyznę, który przyznał, że kierował oplem. W aucie ujawniono butelki po alkoholu- relacjonuje Magdalena Bielińska, oficer prasowa KPP w Pułtusku. 

69-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego odmówił badania alkomatem, dlatego został przewieziony do szpitala w celu pobrania krwi. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a pojazd został odholowany na policyjny parking.

Teraz mężczyzna czeka na wyniki badań krwi. Jeśli potwierdzi się, że kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości, usłyszy zarzuty karne.

Komentarze obsługiwane przez CComment