Żuromińska Grupa Historyczna upamiętni kolejne miejsce na historycznej mapie powiatu żuromińskiego. Tym razem pasjonaci chcą przypomnieć mieszkańcom o bitwie pod Rozwozinem w gminie Żuromin. 

Dokładnie 3 lipca 1863 roku pod Rozwozinem doszło do starcia 134 powstańców dowodzonych przez Stanisława Zgliczyńskiego (Kuszabę) z przeważającymi siłami rosyjskimi liczącymi 290 żołnierzy, dowodzonymi przez esauła Dukmasowa. Pomimo przewagi wroga powstańcy nie zostali rozbici (udało im się wycofać). 

Siłom dowodzonym przez "Kuszabę" spieszył na pomoc oddział porucznika Teofila Witkowskiego. Niestety powstańcy wpadli w zasadzkę pod Poniatowem.  Poległo 80 strzelców i kosynierów, a reszta oddziału nie dotarła na pole bitwy pod Rozwozinem (źródło - archiwum/ Kancelaria Prezydenta RP).

Pochowano ich przed wsią, po lewej stronie drogi z Żuromina do Poniatowa. Natomiast powstańcy polegli w bitwie pod Rozwozinem zostali pochowani w mogile zbiorowej na cmentarzu w Poniatowie. 

W najbliższą niedzielę (6 lipca), o godz. 15:00 w Rozwozinie Sierakowie, koło istniejącej tam figurki, rozpocznie się uroczystość, której kulminacyjnym momentem będzie odsłonięcie pomnika upamiętniającego powstańców styczniowych walczących w bitwie pod Rozwozinem. Pomnik ma formę kamienia z tablicą pamiątkową, nad którym wznosi się krzyż z dwóch kos, w tym jednej złamanej. Pomnik powstał dzięki inicjatywie Żuromińskiej Grupy Historycznej oraz wsparciu prywatnych sponsorów. 

Podczas uroczystości będzie można skosztować wojskowej grochówki i pyszności przygotowanych przez KGW w Rozwozinie, a także posłuchać strażackiej orkiestry dętej z Lubowidza. Swoją obecność zapowiedzieli już również m.in. Jednostka Strzelecka 1863 w Uniecku oraz Stowarzyszenie Historyczne im. 11 Grupy Operacyjnej NSZ z Płocka.