W leśnictwie Majdany (koło Syberii, gm. Lubowidz) leśnicza Agnieszka Białecka zaobserwowała niezwykle interesujące owady - modliszki. Dla ludzi są kompletnie niegroźne, choć ich zwyczaje nieco przerażają. 

"Na uprawach leśnych w Leśnictwie Majdany pojawiły się już modliszki. Są to owady, które pełnią bardzo ważną rolę w ekosystemie. Te drapieżne stworzenia skutecznie pomagają w naturalnej kontroli populacji szkodników. Obserwacja modliszek to także niezwykła okazja, by przyjrzeć się z bliska jednemu z najbardziej fascynujących owadów w przyrodzie. Ich charakterystyczna postawa i sposób polowania naprawdę robią wrażenie" - poinformowało Nadleśnictwo Lidzbark, załączając zdjęcia wykonane przez Agnieszkę Białecką. 

Zbliża się sezon godowy modliszek. To właśnie wtedy dochodzi do... aktów kanibalizmu. Samice tych niezwykłych owadów mają w zwyczaju... zjeść swoich partnerów.  Ofiary modliszka również zjada żywcem, a są to inne owady, np. koniki polne, a także pajęczaki. 

W Polsce te fascynujące owady można spotkać od lipca do października, głównie na terenach trawiastych. Modliszki objęte są ochroną gatunkową ścisłą.