

Do 10 lat więzienia grozi 39-letniemu kierowcy forda, który wyprzedzał na przejściu dla pieszych myśląc że uniknie odpowiedzialności za swoje czyny. Mężczyzna ma bowiem na sumieniu o wiele więcej.
Zajście zarejestrowały w czwartek 13 marca około godz. 10.50 na ul. Armii Krajowej kamery mobilnego systemu monitorowania iCAM.
- W związku z tym funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego wyszli na jezdnię, aby wydać kierującemu sygnał do zatrzymania. Kierowca forda wjechał jednak na parking osiedlowy, a następnie wysiadł z pojazdu i zaczął uciekać w kierunku ul. Św. Anny. Nie spodziewał się jednak, że na swojej drodze spotka funkcjonariuszy, którzy w nieoznakowanym radiowozie obsługiwali urządzenie iCAM. Policjant z Wydziału Ruchu Drogowego ciechanowskiej komendy oraz funkcjonariusz Sztabu Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu zatrzymali mężczyznę. Po sprawdzeniu 39-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego w policyjnych bazach danych okazało się, że ma on aktywny zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Ciechanowie – informuje asp. Magda Sakowska.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem 1 500 zł i 15 punktami karnymi. Dzień później został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Ciechanowie celem zastosowania trybu przyśpieszonego - usłyszał wyrok 1 roku ograniczenia wolności z obowiązkiem świadczenia nieodpłatnej pracy (30 godzin miesięcznie), 4 lata zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz 6 tys. zł świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
- Ale to nie wszystkie konsekwencje prawne, które będą czekały na 39-latka. Pod koniec stycznia w jednym z ostrowskich sklepów spożywczych doszło do kradzieży rozbójniczej. Młody mężczyzna zanim zapłacił za alkohol schował go do torby. Gdy zauważyła to ekspedientka i przypomniała o uregulowaniu rachunku za towar, mężczyzna wyszedł ze sklepu. Ekspedientka wybiegła za mężczyzną, by go zatrzymać. Mężczyzna grożąc kobiecie użyciem przemocy uciekł – dodaje asp. Marzena Laczkowska z KPP w Ostrowi Mazowieckiej.
Sprawcę przejęli ostrowscy mundurowi. Usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, za co grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze obsługiwane przez CComment