O włos od tragedii w Krasnosielcu. Chłopiec jadący na rowerze chciał skręcić w lewo, a wtedy doszło do zderzenia z autobusem szkolnym. 

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (23 czerwca) o godz. 14:25 w Krasnosielcu na ul. Biernackiej. Cyklista jechał przed autobusem. Nie zasygnalizował chęci skrętu... 

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń 12-letni rowerzysta, jadąc z Krasnosielca w kierunku Ostrołęki, nie zachował szczególnej ostrożności podczas skrętu w lewo i zderzył się z jadącym w tym samym kierunku autobusem, którym kierował 70-letni mężczyzna. Rowerzysta trafił do szpitala. Na szczęście nie odniósł on poważnych obrażeń ciała. Kierowca autobusu był trzewy - relacjonuje Monika Winnik, oficer prasowa KPP w Makowie Mazowieckim. 

Na miejscu policjanci wykonali czynności, które pozwolą dokładnie ustalić przebieg tego zdarzenia.

- Apelujemy do rodziców i opiekunów, aby przypominali dzieciom podstawowe zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Apelujemy także do wszystkich kierujących, by zachowali szczególną ostrożność w miejscach, gdzie uczestnikami ruchu są dzieci. Chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii - dodaje rzeczniczka makowskiej policji. 

Pamiętajcie, że jadąc rowerem, hulajnogą, skuterem - jesteście pozbawieni ochrony, jaką dają tony metalu i zabezpieczenia w samochodzie. Dlatego, podróżując jednośladami, czy też pieszo, należy zachować szczególną ostrożność.