Makowski policjant st. post. Jacek Śledziński interweniował w czasie wolnym od służby. Funkcjonariusz, jadąc swoim prywatnym samochodem w kierunku Wyszkowa, zauważył pojazd marki Renault, którego styl jazdy wzbudził jego podejrzenia.
Interwencja miała miejsce 9 listopada około godziny 12.30.
- Kierujący samochodem poruszał się w sposób wskazujący, że może znajdować się pod wpływem alkoholu – zjeżdżał na przeciwległe pobocze, najeżdżał na krawężniki oraz wykonywał niebezpieczne manewry – informuje kom. Monika Winnik.
Policjant zadzwonił na numer alarmowy 112, a następnie podjął próbę zatrzymania pojazdu. Po kilku próbach udało mu się wyprzedzić samochód, zatrzymać go i uniemożliwić kierującemu dalszą jazdę poprzez wyjęcie kluczyków ze stacyjki.
- Od mężczyzny czuć było alkohol. Na miejsce przyjechali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie, którzy przejęli dalsze czynności wobec kierującego. Badanie stanu trzeźwości 54-letniego kierującego wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Jak się okazało, mężczyzna nie posiadł też uprawnień do kierowania pojazdami – dodaje oficer prasowa.
Kierujący odpowie przed sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.





Komentarze obsługiwane przez CComment