Szybka akcja mławskiej drogówki przy trasie S7. Mundurowi uratowali psa, który zawisł na ogrodzeniu ekspresówki i nie mógł się wydostać. Gdyby nie zgłoszenie przechodniów i interwencja patrolu, zwierzę by nie przeżyło.
Sceny rozegrały się przy siatce odgradzającej trasę szybkiego ruchu. Pies zahaczył o ogrodzenie tylną łapą. Ślady na miejscu mówiły wszystko – zwierzę walczyło o życie od dłuższego czasu, desperacko ryjąc pazurami w ziemi. Bez pomocy człowieka czworonóg nie miał żadnych szans na uwolnienie.
Patrol z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Mławie nie czekał na specjalistyczne służby. Funkcjonariusze własnoręcznie wyplątali psa z pułapki. Zwierzak, choć przerażony, nie miał widocznych obrażeń. Po uwolnieniu natychmiast uciekł w stronę najbliższych zabudowań.
To kolejny dowód na to, że jeden telefon może uratować życie. Widzisz zagrożenie? Dzwonisz. Policjantom należą się brawa za normalne, ludzkie podejście.





Komentarze obsługiwane przez CComment