

Na obchodach 84. rocznicy wybuchu II wojny światowej i bitwy pod Mławą, które 1 września odbyły się w Mauzoleum Żołnierzy Września w Uniszkach Zawadzkich, zwracały uwagę liczne grupy młodzieży, w tym zastępów harcerzy w mundurkach . – To najbardziej cieszy – nie ukrywał zadowolenia gospodarz tego terenu, wójt gminy Wieczfnia Kościelna Mariusz Gębala.
Na tym polu bitwy, przesiąkniętym krwią żołnierza polskiego, stawiły się poczty sztandarowe szkół, miasta Mława i stowarzyszeń społecznych, władze samorządowe - gminy, miasta i powiatu, przedstawiciele lokalnych służb mundurowych, nie wyłączając Nadleśnictwa Dwukoły. Nie zabrakło delegacji 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej na czele z zastępcą jej dowódcy, pułkownikiem Mariuszem Iwonem, jednostki która kontynuuje tradycje 20 Dywizji Piechoty. Zjawili się też czterej motocykliści w uniformach organizacyjnych z Raciąża. Jak nam powiedzieli, specjalnie przyjechali na tę uroczystość, oczywiście z bukietem kwiatów. Obecni byli także tzw. zwyczajni mieszkańcy Mławy i gminy Wieczfnia. Wartę honorową przed oryginalnym betonowym schronem bojowym – mauzoleum zaciągnęli harcerze.
Uniszki Zawadzkie – przypomnijmy – to dość wyjątkowy punkt na polskiej mapie pamięci narodowej. Tutaj w pierwszych dniach września 1939 roku Armia „Modlin”, której trzonem była 20. Dywizja Piechoty, stawiła bohaterski opór agresorowi niemieckiemu, który tędy zmierzał do Warszawy. Nie uległa, lecz się wycofała z tego pola walki, by następnie bronić dostępu do stolicy.
Uroczystość rozpoczęło odegranie (śpiew) hymnu narodowego.
Więcej w najbliższym papierowym wydaniu „TC”
K.J.
Komentarze obsługiwane przez CComment