Policjanci z przasnyskiego patrolu ruchu drogowego zatrzymali do kontroli opla, którego kierowca jechał w terenie zabudowanym z prędkością aż 129 km/h.

Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek (12 maja), w miejscowości Parciaki. Za kierownicą siedział 24-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Mężczyzna stracił prawo jazdy na trzy miesiące, a sprawa wykroczenia trafi do Sądu Rejonowego w Przasnyszu.

To już drugi przypadek rażącego przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h w tej samej miejscowości w ciągu zaledwie tygodnia. Policja przypomina, że nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn tragicznych wypadków na drogach. Funkcjonariusze zapowiadają, że kierowcy ignorujący przepisy muszą liczyć się ze stanowczą reakcją służb i surowymi konsekwencjami.