Dwóch mężczyzn okradło firmę transportową z paliwa. Właściciel, oglądając monitoring, zwrócił uwagę na samochód, który następnie, po jakimś czasie, dostrzegł w Żurominie

W ciągu ostatniego miesiąca w powiecie żuromińskim doszło do pięciu kradzieży paliwa m.in. z samochodów ciężarowych i zbiornika oleju napędowego na terenie jednej z lokalnych firm. Łącznie skradziono ponad 1200 litrów paliwa o wartości przekraczającej 7 tys. złotych.

- Policjanci ustalili, że za kradzieżami stoją dwaj mężczyźni. Co więcej, w trakcie jednej z nocy, aby zdobyć puste pojemniki na paliwo, sprawcy wylali substancje dezynfekujące, niszcząc mienie firmy i powodując dodatkowe straty finansowe - relacjonuje Tomasz Łopiński, oficer prasowy KPP w Żurominie 

W ubiegły piątek (20 czerwca) właściciel okradzionej firmy poinformował policję, że zauważył w mieście samochód, którym poruszali się dwaj mężczyźni mogący mieć związek z kradzieżami.

- Policjanci szybko zareagowali, zatrzymali pojazd i podróżujących nim 19 i 33-latka. Następnego dnia, po przesłuchaniu i analizie zgromadzonych dowodów, mężczyznom postawiono zarzuty kradzieży paliwa oraz zniszczenia mienia. Obaj mieszkańcy powiatu żuromińskiego, przyznali się do winy. Starszy z nich był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, dlatego będzie odpowiadał przed sądem w warunkach recydywy -dodaje rzecznik żuromińskiej policji n

Za kradzież grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku recydywisty – nawet do 7,5 roku.