

Niestety, po dwóch tygodniach względnego spokoju z powiatu żuromińskiego nadciągają kolejne złe wieści. W jednej z ferm w Karniszynie odnotowano nadmiarowy upadek drobiu. PIW wysłał próbki do laboratorium.
Wyglądało na to, że prewencyjne wybicie drobiu w promieniu 1,5 km od pierwszego ogniska w Kobylej Łące daje oczekiwane skutki, ponieważ w ciągu dwóch tygodni od tego momentu nie odnotowywano nigdzie podejrzanego upadku drobiu. Aż do teraz. W sąsiedniej wsi Karniszyn, w nieco dalej od wyznaczonego 1,5 kilometrowego promienia obszaru uboju prewencyjnego, doszło do zwiększonej liczby upadków ptactwa w fermie drobiu. Jak informuje nas Jarosław Gałka, kierownik referatu zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Żurominie, wynik badania ma dotrzeć w niedzielę (26 stycznia). Jeśli okaże się, że jest pozytywny, tego samego dnia zostanie zwołane posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Należy także oczekiwać nowego rozporządzenia wojewody, włączającego kolejne miejscowości w obszary zapowietrzony i zagrożony.
O tym, jaki jest wynik badania poinformujemy oczywiście jutro.
Komentarze obsługiwane przez CComment