Jak poinformowały wczoraj greckie media, sąd w Salonikach zadecydował, że mławianin, podejrzewany o brutalne zabójstwo 16-latki, będzie sądzony w Polsce. To jednak nie koniec prawnej drogi. 

Przypomnijmy, że Bartosz G. chciał być sądzony w Grecji, co motywował rzekomymi pogróżkami, jakie otrzymuje jego rodzina. 

Za podejrzanym wydany został Europejski Nakaz Aresztowania, co oznacza, że ekstradycja do Polski potrwa około 10 dni od prawomocnego wydania postanowienia przez grecki sąd (termin ten może ulegać przedłużeniu). Wygląda na to, że pełnomocniczka 17-latka może jeszcze wnieść o kasację postanowienia sądu apelacyjnego. Zatem nie można obecnie wskazać, jak długo potrwa ten proces. 

Jeśli Sąd Kasacyjny utrzyma w mocy postanowienie Sądu Apelacyjnego nastolatek zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Mławie, gdzie usłyszy zarzuty. 

Przypomnijmy, że 1 maja policja odnalazła okaleczone ciało zaginionej Mai w zaroślach w Mławie. Przyczyną śmierci nastolatki było wiele ciosów tępym narzędziem w głowę. Prokuratura zabezpieczyła nagrania, które są materiałem dowodowym obciążającym 17-latka.