

Informowaliśmy was wczoraj o zdarzeniu, do jakiego doszło w Klewkach (gm. Przasnysz). Okazuje się, że policja, straż i weterynarze spędzili długie godziny na m.in. akcji ratunkowej trzody chlewnej.
Do przewrócenia się ciężarówki marki volvo, przewożącego trzodę chlewną, doszło w czwartek (10 kwietnia) około godziny 12:30 na drodze wojewódzkiej nr 544 w miejscowości Klewki Na miejsce zadysponowano służby ratunkowe oraz lekarza weterynarii.
- Jak ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, kierujący pojazdem 28-letni mieszkaniec powiatu siedleckiego prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego ciężarówka zjechała do przydrożnego rowu i przewróciła się na bok. W wyniku zdarzenia część przewożonych zwierząt rozbiegła się po okolicy. Kierujący pojazdem był trzeźwy. Przewożony pasażer nie doznał żadnych obrażeń, natomiast kierujący pojazdem z miejsca zdarzenia został przetransportowany przez załogę karetki pogotowia do szpitala. Na szczęście w zdarzeniu drogowym nie doznał poważnych obrażeń i po przeprowadzonych badaniach opuścił lecznicę - relacjonuje Ilona Cichocka, oficer prasowa KPP w Przasnyszu.
W pojeździe przewożonych było 185 sztuk świń. Niestety, część przewożonej trzody chlewnej nie przeżyła zdarzenia. Na miejscu przez ponad 8 godzin pracowały służby ratunkowe oraz powiatowy lekarz weterynarii, który nadzorował działania związane z zabezpieczeniem zwierząt.
Mieszkaniec powiatu siedleckiego, za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, został ukarany mandatem karnym w kwocie 2 tys. zł i 10 punktami karnymi.
Komenda Powiatowa Policji w Przasnyszu apeluje do kierowców o ostrożną jazdę, zgodną z przepisami ruchu drogowego i zdrowym rozsądkiem.
Komentarze obsługiwane przez CComment