ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@tygodnikciechanowski.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Litwini, Napoleon, bolszewicy. Pułtuskie dzieje walk

ekspozycja w Muzeum Regionalnym poświęcona Napoleonowi

Na przestrzeni wielu stuleci Pułtusk nie raz stawał się areną wielkich walk i dziejowych bitew. Najwięcej mówi się oczywiście o kampanii napoleońskiej i prawdopodobnym pobycie w mieście w tym czasie samego Napoleona, ale to jedynie niewielki wycinek „wojennej” historii miasta. Co jeszcze widziały mury Pułtuska i jego okolice? Jakich burzliwych wydarzeń miasto było świadkiem?

„Wenecja Północy” prawa miejskie uzyskała w 1257 roku, a już 80 lat później w jej pobliżu doszło do zbrojnego starcia. Pułtusk leżał wtedy w granicach Księstwa Mazowieckiego, czyli dzielnicowego księstwa powstałego na mocy testamentu Bolesława Krzywoustego. Latem 1337 roku na przeprawie przez Narew rycerstwo mazowieckie rozgromiło wojska litewskie, które z zaskoczenia najechało wschodnie Mazowsze w celu zdobycia łupów. Szybko zmobilizowane pospolite ruszenie uderzyło na wroga w czasie jego przeprawy przez rzekę. Siły litewskie zostały niemal doszczętnie zniszczone, część została zabita, a część utonęła w Narwi.

- Temi czasy Litwa do Mazowsza wpadła, a gdy u Półtowska przez Narew z plonem się przeprawiali, uderzyła na nie szlachta mazowiecka i tak jedne pobili, a drugie potopili, że ich mało co do domu uszło – pisał Marcin Bielski w swojej kronice.

Nie tylko jednak Polacy walczyli w rejonie Pułtuska. Na początku XVIII wieku trwała na naszych ziemiach III wojna północna, czyli konflikt pomiędzy Rzeczpospolitą wespół z Danią i Norwegią, Rosją i państwami niemieckimi (m.in. Saksonia i Prusy) a Szwecją. 

kamienica, w której prawdopodobnie przebywał Napoleon       mjr Bolesław Zaleski

kamienica, w której prawdopodobnie przebywał Napoleon                                                         mjr Bolesław Zaleski (fot. domena publiczna)

 

Cały artykuł w aktualnym numerze TC

(e-wydanie)

 

Komentarze obsługiwane przez CComment