To były piękne dni... Słowa Haliny Kunickiej mogłyby być mottem tegorocznych obchodów – pełnych radości, wspólnoty i dumy z lokalnych tradycji. XXVIII Dni Patrona Pułtuska św. Mateusza zgromadziły mieszkańców i gości na wydarzeniach kulturalnych, sportowych i religijnych.

Artystyczna inauguracja

Święto rozpoczęło się 16 września jubileuszem 65-lecia pracy twórczej Ryszarda Gbiorczyka. W kolejnych dniach nie brakowało wydarzeń literackich i muzycznych – m.in. promocji książki Andrzeja Kwiatkowskiego „Heroina”.

Sport i historia

Tradycyjny „Wyścig po historię” zgromadził uczniów, którzy musieli wykazać się zarówno wiedzą o mieście, jak i sprawnością fizyczną. Pułtusk gościł także uczestników Międzynarodowych Biegów Ireny Szewińskiej i biegu Mateuszowego Open.

Muzyka i lokalni artyści

Piątek i sobota należały do artystów. Wystawy, koncerty i konkursy muzyczne ściągnęły mieszkańców na rynek i do amfiteatru. Nowością był „Wieczór Pułtuskich Artystów”, który mimo kapryśnej pogody przyciągnął wielu uczestników. Kulminacją sobotniego wieczoru był koncert zespołu Dżem.

Sesja Rady i barwny korowód

Podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej przyznano kolejne medale „Za Zasługi dla Miasta Pułtuska”. Następnie ulicami miasta przeszedł barwny korowód, w którym uczestniczyli mieszkańcy, władze i delegacje z miast partnerskich z Francji, Węgier, USA i Słowacji.

Wiara, tradycja i finałowe koncerty

W niedzielę centralnym punktem była odpustowa msza św. w bazylice pod przewodnictwem biskupa Mirosława Milewskiego. Odbył się także spacer historyczny w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa oraz XII Memoriał Szachowy im. Zbigniewa Tyszkiewicza.
Finał należał do muzyki – koncertu pedagogów i uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej oraz wieczornego występu Michała Wojtusika.

Święto jedności i tradycji

XXVIII Dni Patrona pokazały siłę wspólnoty mieszkańców i bogactwo lokalnych tradycji. To były dni pełne spotkań, emocji i dumy z Pułtuska.

Fot. Bernadeta Hamowska

Cała relacja w papierowym wydaniu TC