To miało być krótkie posiedzenie Rady Społecznej SP ZZOZ w Żurominie, ale ostatecznie trwało półtorej godziny. Uczestniczyły w nim trzy pielęgniarki, które zostały zwolnione dyscyplinarnie przez dyrektora. Obecnie w tej sprawie toczy się spór przez sądem.
Strażacy swoje, mieszkańcy swoje... Ale w końcu, jak mawiają, przychodzi "koza do woza". Otóż pewien nieroztropny mężczyzna sam zadzwonił do strażaków o pomoc.