Nareszcie! Doczekaliśmy się restrukturyzacji rządu, zapowiadanej od dwóch miesięcy.
Na czym miała polegać ta operacja o nazwie tak trudnej, jak stółzpowowyłamywanyminogami. Chyba na wymianie właśnie tych „nóg”, które nie są w stanie unieść ciężaru zadań, jakie stały przed koalicją rządową.
Hura! Doczekaliśmy się naszej przedstawicielki w tym zrestr…, tfu odnowionym rządzie. Marta Cienkowska, ciechanowianka z krwi i kości została ministrem kultury i dziedzictwa narodowego, czym przysporzyła nieco radości w mieście nad Łydynią, i nie tylko.
Skąd się wzięła w polityce? Startowała w wyborach parlamentarnych z koalicji Trzecia Droga, z ugrupowania Polska 2050, z drugiego miejsca. Nie została posłanką, ale za to otrzymała stanowisko podsekretarza stanu w MKiDN. W ramach „rozdzielnika” koalicyjnego była jedną z czterech wiceministrów.
A w półtora roku później jest już najważniejszą osobą w resorcie. Czy o nominacji zadecydowały kompetencje i osobowość pani Cienkowskiej, czy może zbieg okoliczności przy restr…? Z różnych doniesień prasowych wynika, że... raczej to drugie. Jeszcze dzień przed ogłoszeniem personaliów nowych ministrów przez premiera, na giełdzie przewijało się nazwisko innej posłanki, również z P2050, Aleksandry Leo, prawniczki z Wałbrzycha, osoby zresztą nie związanej ze środowiskami twórców i organizatorów kultury. Może bardziej z mediami, bo w tym obszarze pracowała. W nocy z wtorku na środę (22/23 lipca) nastąpiła „podmiana”. Wieść gminna niesie (i podaje to tygodnik „Newsweek”, że Leo miała zrezygnować po wtorkowej rozmowie z Cienkowską (obie panie łączą więzy koleżeńskie). Posłanka jednak twierdzi, że decyzja miała związek wyłącznie z jej sytuacją rodzinną.
Mniejsza o kulisy i okoliczności. Liczy się to, że Ciechanów znów ma ministra (ostatnim bodajże był Zbigniew Siemiątkowski). Sam nie wiem jak to jest być ministrem, osobliwie kultury, ale wydaje mi się, że nie jest to łatwe zadanie. Średni czas trwania ministra na urzędzie w Polsce to... półtora roku. Przyczyny częstych zmian są różne, ale najczęściej minister konfliktuje się z jakąś grupą twórców kultury, którzy jak wiadomo nie są aniołkami. Każda z tych grup ma swoje ambicje, cele, potrzeby. Uważa się za jedyną, najważniejszą, najbardziej potrzebną społeczeństwu. I pokrzywdzoną.
Urząd najdłużej okupował Piotr Gliński, jest rekordzistą - 8 lat, pełne dwie kadencje rządów PiS. Ale to wyjątek. Za to długa jest lista takich ministrów, którzy wpadali tylko na chwilę i znikali. Było wielu takich, w latach 90. ub.w. i na początku lat 2000, którzy wytrzymywali zaledwie przez 3, 5, 8 miesięcy... A spoglądając na ostatnie 10 lat: Małgorzata Omilanowska 1 rok i 5 miesięcy (2014–2015), Bartłomiej Sienkiewicz - 5 miesięcy (grudzień 23 r. -maj 24 r.) Hanna Wróblewska – 1 rok i dwa miesiące (2024-2025)… Jak widać są to osoby nietuzinkowe, ze znacznym dorobkiem artystycznym i politycznym, ale również wysokim ego i mocnym temperamentem.
Tym bardziej podziwiamy panią Martę za odwagę i życzymy jej wytrwałości, cierpliwości i mądrych decyzji. Ma zapewne zalety, których tamci nie posiadali.
Nowa ministerka jest absolwentką nauk politycznych na UW, dodatkowo kształciła się jako menedżer kultury. Jak podkreśla, również w wywiadzie dla „TC”, rodzinne miasto ukształtowało jej wrażliwość społeczną i podejście do polityki kulturalnej. Angażuje się w działalność na rzecz mniejszych miejscowości, postulując potrzebę wzbogacania tam oferty kulturalnej.
– Nie można pozwolić, by małe miasta się wyludniały - twierdzi. - Musi się tam dziać coś wartościowego, żeby ludzie czuli, że nie muszą wyjeżdżać, by żyć ciekawie – powiedziała w rozmowie z TVP 3. Jako minister zamierza kontynuować tę misję, stawiając na lokalność, równy dostęp do kultury i promocję dziedzictwa regionalnego.
To mi się podoba. Ciechanów za rządów kulturalnych nowej minister ma więc szansę zostać wkrótce... stolicą kulturalną Polski.
Bazę pod to już szykujemy – starosta rozbudowuje właśnie powiatowe centrum kultury, prezydent Ciechanowa rewitalizuje pod potrzeby kultury stary młyn. A kadry już mamy...
Komentarze obsługiwane przez CComment