

W minioną niedzielę niektórzy z nas obchodzili Światowy Dzień Pizzy...
Najlepsza pizza w mieście... Tak zachwalają swój produkt zarówno małe pizzerie, jak i wielkie sieciówki. Nawet jeśli nie jest to prawda, to taka (samo)pochwała wzbudza dyskusję wśród koneserów tej potrawy. Bo każdy zjadacz mącznego placka z dodatkami ma swoje zdanie na ten temat – „A ja najlepszą pizzę to jadłem w...”
A niedawno niesamowita wieść obiegła wszystkie nasze pizzerie od Tatr do Bałtyku – najlepsza pizza została upieczona w Polsce, w Pabianicach.
Pizzeria o nazwie Zielona Górka (to taka mała dzielnica miasta) została sklasyfikowana wśród 100 najlepszych pizzerii na świecie. Lokal i jego produkt wybrali specjaliści zrzeszeni w stowarzyszeniu AVPN, które ma swoją siedzibę w Neapolu. A jak wiadomo (lub nie) pizza neapolitańska jest wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO i jest „wzorcem z Sèvres” dla wszystkich pizz świata.
I właśnie Jędrzej Lewandowski z „Zielonej Górki” upiekł taką pizzę, że klękajcie wszystkie narody…
- Na świecie są dziesiątki tysięcy pizzerii i blisko 1100 lokali stowarzyszonych w AVPN. W życiu nie liczyłem na takie wyróżnienie. To promocja dla restauracji, którą prowadzę z żoną, ale też ogromna promocja dla Pabianic i dla całego kraju - mówi pan Jędrzej.
Z wykształcenia jest architektem, ale 10 lat temu postanowili z żoną, że otworzą pizzerię. Opowiada, że przez dwa lata „gniótł ciasto w garażu bez okna, patrząc w ścianę”. Metodą prób i błędów szukał własnego przepisu na idealną włoską pizzę. I znalazł. Jak twierdzi, ryzyko było duże, ale opłacało się. Już trzy razy znalazł się w dorocznym rankingu Top 50 Pizza World, no a teraz - uznanie fachowców z tej branży z całego świata.
Sława Zielonej Górki i jej pizzy już dawno wypłynęła poza Pabianice. Właściciele twierdzą, że odwiedzają ich goście z całej Polski i z zagranicy. Ostatnio był nawet Amerykanin z Nowego Jorku. Pomieszkiwał w Krakowie, ale dwa razy przyjechał specjalnie do Pabianic pociągiem, na pizzę neapolitańską.
W najbliższym czasie wybieram się do Pabianic (to rodzinne miasto mojej żony). Może uda się zajść również na Zieloną Górkę...
Póki co czas żeby przybliżyć naszym czytelnikom przepis na pizzę neapolitańską: mąka typu 00 (najprostsza odmiana), woda, sól, drożdże. To bardzo prosty przepis, każdy z nas może sobie taką "neopolitanę" sprawić...
Dzięki zastosowaniu mąki 00 ciasto pizzy z Neapolu nie nasiąka mokrymi składnikami, takimi jak sos, oliwa czy pesto. Pizza nie staje się mokra, gumowa i ciężkostrawna w przeciwieństwie do innych wersji tego wytrawnego włoskiego placka. Powinna być pieczona przez kilkadziesiąt sekund (między 60 a 90) w temperaturze zbliżonej do 500°C. Wysoka temperatura oraz krótki czas pieczenia sprawia, że ciasto szybko rośnie, w środku jest miękkie i delikatne, z kolei na zewnątrz oraz od spodu jest chrupiące... Proste, prawda?
A właściwie jaki rodzaj pizzy jest preferowany przez rodaków? Holenderski magazyn lifestylowe "Dailybase" przeanalizował frazy wpisywane w Google przez Polaków z hasłem "pizza". Okazuje się, że na pierwszym miejscu znalazła się klasyczna kompozycja - pizza z pepperoni (1510,83 miesięcznych wyszukiwań). Na drugim pizza prosciutto (1145 miesięcznych wyszukiwań), a więc z dodatkiem szynki parmeńskiej. Nieco zaskakujący wybór to miejsce trzecie - pizza z ndują (551,67 wyszukiwań), włoską pikantną kiełbasą, która jeszcze kilka lat temu w ogóle w naszym kraju nie była znana.
Przy okazji analizy statystyk zwrócono również uwagę na to, że preferencje dotyczące pizzy wiele mówią o mieszkańcach danego kraju. W Polsce wciąż zjadamy dużo mięsa, stąd popularność wariantów z pepperoni, szynką, czy ndują. We Włoszech i innych krajach południa częściej są to oliwki. Grecy nie wyobrażają sobie jej bez fety, a Turcy z mięsem jak na kebabie oraz warzywnymi dodatkami.
Czy już wiemy wszystko o płaskim placku z ciasta drożdżowego? No nie... Jeszcze o cenach. Najdroższa pizza świata serwowana jest przez restaurację w miejscowości Salerno we Włoszech. Kosztuje 12 tys. dolarów, czyli prawie 49 tys. zł! Jej przygotowaniem zajmuje się międzynarodowej sławy szef kuchni – Renato Viola.
A w Polsce? To Złota Chicago za 3,5 tys. zł. Serwują ją w restauracji Chicago Pizza w Warszawie. Dodatki, które tam znajdziemy to: ogon homara, najdroższa wołowina świata, kawior, parmezan, mozzarella i... jadalne złoto.
Komentarze obsługiwane przez CComment