Na pewno wielu Czytelników, i to nie tylko spośród tych, którzy interesują się historią wychowania czy zawodowo związani są z edukacją, słyszało o jednym z najwybitniejszych pedagogów epoki nowożytnej, Czechu z pochodzenia, ale związanym z Polską – przez 28 lat (z przerwami) mieszkał i nauczał w Lesznie – Janie Amosie Komeńskim (1592-1670).
Co prawda z polskiego puntu widzenia cień na jego osobę rzuca fakt, że w czasie potopu szwedzkiego opowiedział się za królem szwedzkim Karolem Gustawem i nawet przygotował specjalną odezwę do Polaków, aby wyrzekli się katolicyzmu i wypowiedzieli wierność królowi Janowi Kazimierzowi, ale nie pomniejsza to w niczym jego zasług i osiągnięć na niwie pedagogiki. Do dziś bowiem uchodzi za twórcę i propagatora idei powszechnego nauczania oraz stworzenia holistycznej wizji systemu edukacji przez całe życie. Nic więc dziwnego, że i za jego życia, jak również i po jego śmierci, było o nim głośno, a w jego dziełach rozczytywały się kolejne pokolenia adeptów studiów pedagogicznych. Ale tu muszę koniecznie dodać – rozczytywały się, ale w wypadku niektórych dzieł dotyczyło to tylko tych, którzy znali czeski, niemiecki lub łaciną – ponieważ przez wieki nie było polskich przekładów niektórych jego prac. Dotyczyło to jednego z bardziej znanych jego dzieł „Szkoła macierzyńska czyli program rozumnego wychowania dzieci w pierwszych sześciu latach”, napisanego przez Komeńskiego w 1632 r. po łacinie („Informatorium scholae maternae”), który było tłumaczone na kilka języków. W 1633 r. powstał również polski przekład tego dzieła, ale – niestety – nie zachował się do dziś i trudno coś więcej na jego temat powiedzieć. Dlatego ponownego przybliżenia dzieła Komeńskiego polskiemu czytelnikowi dokonał dopiero w 1931 r. nie kto inny tylko dyrektor seminarium nauczycielskiego w Mławie, Karol Banszel. Kim był ów propagator i tłumacz Komeńskiego?
Karol Banszel urodził się 8 marca 1890 r. w Sibicy na Śląsku Cieszyńskim. Był synem Jerzego i Zuzanny z Rzymanów. Jego ojciec pracował jako robotnik fabryczny. W Cieszynie ukończył szkołę ludową i gimnazjum, a po otrzymaniu świadectwa dojrzałości (1912) pracował jako organista i nauczyciel w Morawskiej Ostrawie. Wychowany na Śląsku Cieszyńskim znał doskonale język czeski, polski i niemiecki. W latach 1913–1917 studiował teologię ewangelicką na Uniwersytecie Wiedeńskim. Po ukończeniu studiów teologicznych został 1 kwietnia 1917 r. ordynowany na pastora i rozpoczął pracę duszpasterską w Orłowej, a w roku szkolnym 1917/1918 r. uczył w szkole ludowej oraz w gimnazjum w Cieszynie. W 1919 r. został administratorem parafii ewangelickiej w Pawłowie. Udzielał się jako działacz plebiscytowy na Mazurach, a po wojnie polsko-sowieckiej został referentem plebiscytowym dla spraw ewangelików polskich na Śląsku. Pod jego redakcją zaczął ukazywać się w Kluczborku tygodnik ewangelicki „Nowiny”. Brał udział w trzecim powstaniu śląskim. Od 1921 r. był dyrektorem, powołanego rok wcześniej, seminarium nauczycielskiego ewangelickiego w Ostrzeszowie, w którym mieli kształcić się nauczyciele ewangeliccy. W szkole tej uczył religii, śpiewu i przedmiotów pedagogicznych. Na skutek skandalu, jaki wybuchł wokół niego oraz jego drugiej żony Wiktorii Ossowskiej, która postanowiła zmienić wyznanie i przejść z katolicyzmu na luteranizm – o sprawie tej głośno było w całej Polsce dzięki książce Józefa Bałabana „Walka o niezawisłość szkoły w Polsce” (Lwów 1925) – musiał opuścić Ostrzeszów i tak trafił na Mazowsze. Został wraz z żoną przeniesiony do Mławy.
Od 1 września 1925 r. Karol Banszel objął po Jerzym Ostrowskim, o którym już kiedyś pisałem, obowiązki dyrektora seminarium nauczycielskiego męskiego. Natomiast jego żona Wiktoria Banszel została nauczycielką w szkole ćwiczeń, działającej przy seminarium. Poza kierowaniem seminarium Banszel uczył przedmiotów pedagogicznych, muzyki oraz prowadził chór szkolny. Był wielkim propagatorem wychowania fizycznego i sportu, gdyż w masowym uprawianiu sportu widział najlepszy sposób kształtowania ludzkich charakterów i tężyzny ciała. Jego fascynację osobą Jana Amosa Komeńskiego dobrze zapamiętali jego uczniowie. Z tego okresu zapewne pochodzi też tłumaczenie z języka czeskiego dzieła mistrza z Leszna „Szkoła macierzyńska”, wydanego w 1931 r. w Warszawie. Poza tym dziełem Karol Banszel w 1932 r. opublikował dwudziestostronicową broszurę „Ideał wychowawczy Komeńskiego”. Jednak wśród jego prac z zakresu pedagogiki, bezpośrednio z Mławą i Mazowszem związaną, najważniejsze miejsce zajmuje książka „Samorząd jako podstawa wychowania w szkole średniej”, która ukazała się we Lwowie w 1930 r. i przyniosła mławskiemu dyrektorowi i pastorowi duży rozgłos.
W sierpniu 1930 r. – krótko po wizycie w Mławie prezydenta Ignacego Mościckiego i ufundowaniu przez dyrektora nowego sztandaru szkolnego – Karol Banszel zrezygnował z pracy w szkolnictwie i objął stanowisko pastora w Krakowie. W 1931 r. został powołany do czynnej służby wojskowej jako kapelan Dowództwa Okręgu Korpusu V w stopniu kapitana. W 1933 r. awansował na stopień majora i wraz z rodziną przeniósł się do Lwowa, gdzie jako kapelan służył w Dowództwie Okręgu Korpusu VI. Brał udział w wojnie obronnej 1939 r. Aresztowany przez NKWD w październiku lub listopadzie 1939 r. zginął w bliżej nieznanych okolicznościach. Według jednej wersji rozstrzelano go już pod koniec 1939 r., natomiast według drugiej wersji – bardziej prawdopodobnej – został rozstrzelany przez Rosjan wraz z innymi więźniami, krótko przed wkroczeniem do miasta Niemców, w czerwcu 1941 r. Natomiast jego żona Wiktoria została zesłana z córkami, Olgą i Anielą, w głąb Związku Radzieckiego, a potem udało im się przedostać do Wielkiej Brytanii. Ocalały, podobnie jak prace ich ojca, które do dziś można znaleźć w zbiorach Biblioteki Jagiellońskiej w Krakowie oraz w Bibliotece Narodowej w Warszawie. Jednak na wznowienie dzieła Jana Amosa Komeńskiego w tłumaczeniu ich ojca trzeba było czekać aż do 2017 r., kiedy zostało wydane przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową im. Jana Amosa Komeńskiego w Lesznie.
Komentarze obsługiwane przez CComment