W ostatnich latach trudno wskazać organizację pozarządową, która rozwijałaby się równie dynamicznie, co koła gospodyń wiejskich (KGW). Na Mazowszu ich liczba systematycznie rośnie, koła powstają w kolejnych sołectwach, angażując coraz więcej mieszkańców, i to nie tylko kobiet. Fenomen KGW nie jest przypadkowy – ich sukces umożliwiły zarówno zmiany legislacyjne, jak i duże wsparcie ze strony samorządów.