
Po ekscytującym meczu, pełnym zwrotów akcji i serii rzutów karnych Jurand Ciechanów pokonał we własnej hali Pogoń Szczecin. Po ostatnim rzucie zawodnika Pogoni, obronie ciechanowskiego bramkarza, na trybunach zawrzało...
Po ekscytującym meczu, pełnym zwrotów akcji i serii rzutów karnych Jurand Ciechanów pokonał we własnej hali Pogoń Szczecin. Po ostatnim rzucie zawodnika Pogoni, obronie ciechanowskiego bramkarza, na trybunach zawrzało...
W sobotę 4 listopada miejska hala sportowa wypełniona została kibicami do ostatniego miejsca. Piłkarze ręczni Juranda, po raz pierwszy w tym sezonie, mogli wreszcie zagrać na własnym parkiecie. I to nowym, profesjonalnym, z prawdziwego zdarzenia. Do pełni szczęścia zabrakło tylko jednego – zwycięstwa gospodarzy.
W 6. kolejce ligi centralnej piłkarze ręczni Juranda Ciechanów ulegli w Białej Podlaskiej zespołowi AZS AWF 25:33. O zwycięstwie gospodarzy zadecydowała pierwsza część meczu. To w niej miejscowi osiągnęli wyraźną przewagą nad drużyną Juranda. Do przerwy AZS AWF prowadził aż ośmioma bramkami - 18:10.
W zwycięstwo „Biało-czerwonych” wierzy mniej niż połowa Polaków, a przewaga jednej, co najwyżej dwóch bramek dla „Biało-Czerwonych” to najczęstsze prognozy polskich kibiców przed meczem z Wyspami Owczymi – podaje agencja badawcza SW Research w jednym ze swoich najnowszych badań.
Jurand prowadził przez cały mecz - wygrał karnymi
Piłkarze ręczni ciechanowskiego Juranda wygrali czwarte spotkanie w lidze centralnej. W sobotę w Gorzowie okazali się lepsi od faworyzowanej Stali. W regulaminowym czasie padł remis - 25:25. Już po raz drugi w tym sezonie szczypiorniści z Ciechanowa na swoją korzyść rozstrzygają serię rzutów karnych.
Strona 23 z 56