
Lepszego początku meczu piłkarze Konopianki chyba nie mogli sobie wyobrazić. Po pięciu minutach prowadzili z Kurpikiem Kadzidło 2:0. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Kamil Nosarzewski. Po przerwie role odwróciły się, goście zdołali doprowadzić do remisu, a mecz w Morawach zakończył się podziałem punktów.