
AZS UW Warszawa pokonał w finale wojewódzkiego Pucharu Polski Juranda Ciechanów 30:26. Warszawianie po raz trzeci z rzędu wygrali rozgrywki na szczeblu województwa mazowieckiego.
AZS UW Warszawa pokonał w finale wojewódzkiego Pucharu Polski Juranda Ciechanów 30:26. Warszawianie po raz trzeci z rzędu wygrali rozgrywki na szczeblu województwa mazowieckiego.
Do przerwy MKS Ciechanów prowadził w Kadzidle z miejscowym Kurpikiem 3:0. Gdyby ciechanowianie wykorzystali chociaż część z okazji, które wypracowali w polu karnym rywala, wynik mógłby być znacznie wyższy. Ale po zmianie stron goście złapali kontakt. Odrobili dwie bramki, napędzając przy okazji sporo strachu wiceliderowi. W ekipie z Ciechanowa debiutanckie mecze na poziomie seniorów zaliczyli dwaj 15-latkowie. Mateusz Morawski zdobył nawet bramkę.
Zanim spotkanie w Ciechanowie rozkręciło się na dobre, faul na Mariuszu Kopeckim ustawił jego dalszy przebieg. W 10. minucie wychodzącego na czystą pozycję napastnika MKS Ciechanów równo z trawą wyciął Yevgeniy Shutyak. Sędzia nie miał oporów, aby wyjąć czerwoną kartkę i odesłać Ukraińca gości do szatni.
W trakcie przerwy od ligowej piłki na mecze i zgrupowania reprezentacyjne, kibice z większą uwagą śledzić będą lokalne rozgrywki piłkarskie. Najbliższy weekend na stadionach i boiskach naszego regionu zapowiadają się ciekawie.
Piłkarze ręczni ciechanowskiego Juranda wygrali półfinałowy mecz Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Przed własną publicznością pokonali KPR Legionowo.
Środowy rywal to zespół grający na co dzień w lidze centralnej, dlatego zwycięstwo nad wyżej grającym rywalem cieszy podwójnie.
Strona 38 z 52